14 maja 1834 roku przyszedł na świat Stanisław Andrzej Zamojski. Ów hrabia –
zasłużony działacz społeczny i polityczny, wbrew swej woli popadł w konflikt z
państwem carów, który skończył się dla niego tragicznie.
Zamach na Fiodora Berga |
Otóż 19 września 1863 roku w Warszawie doszło do nieudanego zamachu na
namiestnika Królestwa Polskiego Fiodora Berga. Z okien Pałacu Zamojskiego w
Warszawie (obecnie ul. Nowy Świat 67 i 69) wyrzucono ładunek, który miał zabić
namiestnika. Samym przygotowaniem zajmował się Ignacy Chmieleński, który tego
samego dnia został szefem Rządu Narodowego i naczelnikiem Warszawy. Jako osoba
o poglądach lewicowych, należąca do stronnictwa czerwonych, już wcześniej brała
udział w terroryzowaniu rosyjskich służb. To właśnie Chmieleński powołał do
życia tzw. sztyletników, swoisty kontrwywiad powstańczy, który w latach
1862-1864 dokonał ok. 1000 zamachów.
Wspomniany zamach na Fiodora Berga, sprowokował Rosjan do srogiego odwetu.
Zniszczeniu uległy wnętrza Pałacu Zamojskich, z którego zrzucono bomby. Natomiast
sam gospodarz - Stanisław Andrzej Zamojski, nie mający nic wspólnego z zamachem
- został skazany na 8 lat katorgi a jego majątek skonfiskowano. To właśnie z tego budynku na bruk wyrzucono
pamiętny i utrwalony w poezji Cypriana Kamila Norwida fortepian Chopina. Choć dzięki
staraniom rodziny katorgę zamieniono na stały pobyt w kolejnych rosyjskich
guberniach (permskiej i woroneskiej) to i tak za fatalny występek swoich
rodaków, musiał zapłacić olbrzymią cenę. Nigdy nie założył rodziny. Po śmierci
w 1881 r. został pochowany na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie.
anonim, Rosyjscy żołnierze demolują Pałac Zamojskich w Warszawie |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz