AdSense

środa, 8 maja 2013

Edmund Taczanowski i bitwa pod Igancewem - 150 lat pamięci



A. i F. Zeuschner, Edmund Taczanowski
Pod Ignacewem, nieopodal wielkopolskiego Konina, 8 maja 1863 miała miejsce krwawa i zakończona klęską powstańców bitwa. 

Duży oddział Edmunda Taczanowskiego został zaskoczony w lesie, w którym dowódca zatrzymał się po czterech dniach intensywnego marszu. Zmęczeni powstańcy musieli więc przyjąć bitwę. Doświadczony dowódca, weteran walk Giuseppe Garibaldiego, zaaranżował niewielkie fortyfikacje polowe i przesieki, które miały powstrzymywać napór generała Brunnera i Krasnokuckiego.

Niestety w decydującym momencie starcia Taczanowski nie mógł kontrolować całego pola bitwy. Podczas gdy osobiście poprowadził dwie kompanie kosynierów na wroga i oczyścił z Moskali swoje lewe skrzydło, prawa flanka została rozerwana. Nieświadomy porażki Taczanowski, wracając ze swoimi kosynierami natrafił już w lesie na strzelającego do niego z kilkudziesięciu kroków wroga. 

Tylko cudem udało się Taczanowskiemu wycofać, a resztki powstańców opuściły pole bitwy dzięki postawie Jana Kantego Działyńskiego. Po bitwie, w której Polacy stracili ok. 160 zabitych i rannych, starano się ponownie odtworzyć oddział. Dla Taczanowskiego nie był to koniec straceńczych walk. Natomiast Działyński, który do tej pory silnie wspierał tworzenie powstańczych partii, udał się po bitwie do Francji.  

Juliusz Kossak, Bitwa pod Ignacewem

Niestety ani postać Edmunda Taczanowskiego ani karta Bitwy pod Ignacewem nie znalazła się w grze "Rok 1863". Niemniej w przypadku wydawania dodatku do gry, zwycięzca spod Pyzdr i mężny wódz kosynierów zapewne trafi do naszej talii. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz