A. i F. Zeuschner, Edmund Taczanowski |
Duży oddział Edmunda
Taczanowskiego został zaskoczony w lesie, w którym dowódca zatrzymał się po
czterech dniach intensywnego marszu. Zmęczeni powstańcy musieli więc przyjąć
bitwę. Doświadczony dowódca, weteran walk Giuseppe Garibaldiego, zaaranżował
niewielkie fortyfikacje polowe i przesieki, które miały powstrzymywać napór
generała Brunnera i Krasnokuckiego.
Niestety w decydującym momencie starcia Taczanowski nie mógł
kontrolować całego pola bitwy. Podczas gdy osobiście poprowadził dwie kompanie
kosynierów na wroga i oczyścił z Moskali swoje lewe skrzydło, prawa flanka
została rozerwana. Nieświadomy porażki Taczanowski, wracając ze swoimi kosynierami
natrafił już w lesie na strzelającego do niego z kilkudziesięciu kroków wroga.
Tylko cudem udało się Taczanowskiemu wycofać, a resztki
powstańców opuściły pole bitwy dzięki postawie Jana Kantego Działyńskiego. Po
bitwie, w której Polacy stracili ok. 160 zabitych i rannych, starano się
ponownie odtworzyć oddział. Dla Taczanowskiego nie był to koniec straceńczych
walk. Natomiast Działyński, który do tej pory silnie wspierał tworzenie
powstańczych partii, udał się po bitwie do Francji.
Juliusz Kossak, Bitwa pod Ignacewem |
Niestety ani postać Edmunda Taczanowskiego ani karta Bitwy pod Ignacewem nie znalazła się w grze "Rok 1863". Niemniej w przypadku wydawania dodatku do gry, zwycięzca spod Pyzdr i mężny wódz kosynierów zapewne trafi do naszej talii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz